KUCHENNA ORKIESTRA
To zabawa rytmiczna, która ćwiczy i rozwija pamięć muzyczną oraz koordynację ruchową. I wymaga szalonej koncentracji !!! Nie jest to prosta zabawa i nie oczekujmy, że dzieci wykonają ćwiczenia perfekcyjnie. Każdy dorosły wie, jak trudno jest powtórzyć i utrzymać rytm, szczególnie lewą ręką (lub prawą, jeśli ktoś jest leworęczny). Obie półkule mózgu muszą być mocno zaangażowane, a i tak ręka czasem nie potrafi powtórzyć tego, czego wymaga od niej głowa 🙂
JAK SOBIE WYOBRAŻALIŚMY IDEALNY ODBIÓR TEGO FILMU?
Opcja I jest taka, że możemy go w ogóle dzieciom nie pokazywać, a jedynie potraktować jako film instruktażowy dla dorosłych i samemu przeprowadzić taką zabawę ze swoim dzieckiem. Zabawa polega przede wszystkim na zapamiętywaniu i powtarzaniu zadanego rytmu. Oczywiście zaczynacie od najłatwiejszego, a potem go komplikujecie. Jeśli chcecie przeprowadzić taką zabawę bez filmu, to polecamy to zrobić w 3 krokach:
1. Rodzic i dziecko wyłącznie wyklaskują rytm. Nie wprowadzamy jeszcze w tym momencie garnków (bo wiadomo, dzieci będą wolały w nie walić po swojemu 😉
Klaszcząc podajecie dzieciom prosty rytm. Polecamy go również zanucić/ zaśpiewać. Tak się o wiele łatwiej zapamiętuje. Skąd brać pomysły na rytmy? Wystarczy wers dowolnej piosenki. W tym przypadku Wlazł kotek na płotek i Panie Janie będą równie dobre, jak Sting, Podsiadło, czy inna Ewa Bem 😉
2. Jak dziecko już załapie zasadę zapamiętywania i powtarzania rytmu, to robimy to samo (te same utwory, te same rytmy) ale z garnkami i silikonowymi szpatułkami lub pędzlami (grają najciszej). Grajcie najpierw jedną ręką, wykorzystując dwa garnki, a potem potem skomplikujcie sprawę dołączając drugą rękę. Cały czas w oparciu o te same 3 lub 4 rytmy. Koniecznie zacznijcie zabawę z garnkami od wprowadzenia pojęć GŁOŚNO, CICHO i PAUZA 🙂 Bardzo Wam się to przyda, a poza tym dzieci uwielbiają takie zadania. Żeby nadać zabawie wyższą rangę możecie wprowadzić te pojęcia w języku muzycznym FORTE (głośno) i PIANO (cicho), możecie też umówić się po prostu na gest.
3. Ostatni etap to swobodna improwizacja do podkładu muzycznego. Pod filmikiem udostępniamy Wam taką sympatyczną “bazę”. Nazywamy ją EARL GREY DANCE INSTRUMENTAL. Ten podkład jest tak skonstruowany, że w jakiej tonacji byście nie zaśpiewali, na czym byście nie zagrali i nawet, jak wjedziecie w połowie frazy, to i tak będzie pasowało. Niech idzie w ruch wszystko, co macie pod ręką, waszą perkusją mogą być puste pudełka, stół czy krzesło. I muzykujcie!!! Szukajcie fajnych rytmów, wymyślajcie melodie. I nic się nie martwcie, EARL GREY DANCE was poprowadzi … Tu naprawdę nie da się zbłądzić 🙂